Na linii rząd – samorząd pojawił się kolejny spór o pieniądze z Unii Europejskiej. Minister Funduszy i Polityki Regionalnej, Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, zażądała od marszałek województwa świętokrzyskiego, Renaty Janik, zwrotu ponad 4 mln zł.
Według resortu, środki trafiły do firmy związanej rodzinnie z marszałek. Beneficjentem dotacji była spółka, której prezesem był partner córki Janik. Ministerstwo podkreśla, że takie powiązania powinny zostać ujawnione, a ich zatajenie podważa uczciwość całej procedury.
– Fundusze europejskie mają wspierać rozwój regionów, a nie być narzędziem do finansowania prywatnych interesów. Tam, gdzie pojawia się konflikt interesów, pieniądze muszą wrócić do budżetu – powiedziała minister Pełczyńska-Nałęcz.
Renata Janik uważa zarzuty za bezpodstawne i twierdzi, że cała sprawa ma podłoże polityczne. – Nie złamałam żadnego prawa, a wezwanie ministerstwa to element gry politycznej – komentuje. Zapowiada również skierowanie sprawy na drogę sądową.
제일 먼저 댓글을 달아보시겠어요?